Nie ma nowych nut? Tak, nie ma. I ja, dość niespodziewanie, musiałem wyjechać na kilka dni. Ale nie martwcie się, bo od poniedziałku zabieramy się ostro za granie i nadrobimy zaległości. Jeszcze odpoczywajcie :-) Pozdrawiam Wszystkich, a szczególnie Martę, która cierpliwie czeka na "nowe nuty".
Do zobaczenia w poniedziałek :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz